Opel Astra H, Astra 3 - forum fanklubu

Bo ten silnik jest porabany, zmienne fezy rozrządu( kolo zfr się psuje i jak sie robi rozrząd to trzeba to umieć zablokować i ustawić, ) Psujące sie nagminnie komputery silnika plus klapki twin..... i słynny nagar w tym, silniku to wszystko czyni ten silnik baba zegarową ale trzymam za WAS kciuki by sie udalo to naprawić.

XEP ma zmienne fazy rozrządu, od kiedy ???

Oj tam sie czepiasz
Ma czy nie ma umek i tak ma rację.Niedługo bedzie wielki

Widzisz drahe jestes prowokatorem ale karma cie za to spotka wcześniej lub później, nie wnosisz nic do tematu a krytykujesz innych. Zamiast sie czepiać to zapraszam do rozwiązania problemu bo kazdy madry jest w gadaniu głupot a cos madrego cięzko powiedziec ja obstawiam egr lub kolektor ssacy, wielu wymieniało cewki i nie pomagało ale cewke też można sprawdzic i nawet w opcomie jest test cewki, a wtryskiwacze na 1000% nie ale to tylko moje zdanie.

w weekend mialem odrobinę czasu I próbowałem sztuczki z odpieciem EGRa, niestety nie spowodowało to żadnych zmian na plus. Objawy przy zimnym silniku te same, a dodatkowo silnik kilka razy po uruchomieniu zgasł.

Znalazłem w sieci ofertę warsztatu :
http://www.auto-elektronika.pl/

rozmawiałem już z gościem przez telefon i odniosłem wrazenie, że rozmawiam z osobą, która będzie w stanie znaleźć przyczynę moich klopotów.
Może ktoś z Was ma juz jakieś doświadczenia związane z tym warsztatem?

pozdrawiam,
Irek

Kiedys w tym silniku dla jednego naprawiali i nie wyszło czyli nie mopomgło i nic nie zapłacił ale napewno dla wielu pomogło. Sprawa wyglada na prosta sprawdz mase na silniku czy jest dobra lub dołoz nowa na probe , sprawdz czujnik spalania stukowego, przymocowany do kadłuba silnika, ma za zadanie wykrywać nieprawidłowy przebieg procesu spalania. Sygnał elektryczny z czujnika jest analizowany przez sterownik silnika, który może reagować na złe spalanie. Do sprawdzenia rozrząd i kompresja na cylindrach tu więcej nic nie ma wtedy jedynie juz sterownik silnika umiera.

umek19, dzięki za podpowiedzi.
Rozrząd był wymieniany jakieś 25 - 30 tysiecy temu. Masy nie sprawdzałem, w wolnej chwili spróbuje coś popatrzeć, ale czy przypadkiem masa na silniku nie idzie bezpośrednio od alternatora?
Co do czujnika spalania stukowego, rozumiem, ze on jest przykręcony do bloku silnika i najłatwiej jest się do niego dostać od dołu?

pozdrawiam,
Irek

masa idzie z akumulatora na silnik/skrzynię biegów, a plus z alternatora idzie do akumulatora. Osobiście nie spotkałem się z tym problemem(nagminnym i znanym dla wszystkich) więc niestety nie znam rozwiązania tego problemu wypadania zapłonów ale spotykam bardzo często źle ustawione rozrządy i samochody jeździły

Witam i podpinam się do tematu. Mianowicie u mnie szarpanie, brak mocy i błędy zbyt ubogiej mieszanki skończyły się wymianą kolektora...jednak po krótkim czasie po wymianie zaczęły się problemy z tymi samymi objawami tylko tym razem błędy wypadania zapłony. Objawy zaczynają się na rozgrzanym silniku, na zimnymi idzie jak ta lala. A później się zaczyna palenie na nie wszystkie gary. Czasami to przechodzi jak ręką odjął. Jeden mechanik stwierdził że pewnie cewka, drugi, że nie wygląda mu to na cewkę, wymiana świec, zmierzył ciśnienie na cylindrach podobno w okolicy 7-9 w zależności na którym. Doradził, że trzeba zrobić głowicę bo nie będzie jazdy. Ktoś może doradzić coś sensownego ? Bo jak wydam hajs na remont głowicy i dalej będzie to samo to stracę wszystkie włosy...

Dodam że mam gaz LPGTech - zrobione ponad 20 tyś, ale nie ma znaczenia czy jeżdżę na lpg czy pb95 i tak te same objawy

No niestety u mnie też problem wraca co jakiś czas. Ostatnio był spokój nawet w te największe mrozy. Później znowu problemy ale tylko na zimnym silniku. Po przejechaniu ok 5km problem znikał.
Czasami mam tak, że 2 tygodnie bez usterki a czasem codziennie po odpaleniu zaczyna szarpać.

Nie znalazłem jeszcze złotej rączki która by powiedziała co jest konkretnie przyczyną więc nie zabieram się za nic. Jak na razie tylko świece mam nowe, a po objawach i pomysłach jakie się naczytałem to już bym wydał majątek i pewnie też pozostałbym z problemem i zabierał się za kolektor lub rozbierał głowicę.