Opel Astra H, Astra 3 - forum fanklubu

Witam,
Posiadam Astre H 2006 1.4 66kW 90KM z gazem. Samochód kupiłem tydzień temu. Wcześniej lany był full syntetyk shell 5W30, mechanik trzy dni temu podczas wymiany oleju zalał mi VaLVOLINE MAXLIFE 15W40 półsyntetyk. Przebieg mojego samochodu to 156 tys km.
Słyszałem, że te silniki powinny chodzić wyłącznie na pełnych syntetykach. Co radzicie? Zmienić olej i wrócić do syntetyka 5W30 czy zostać z tym olejem już?

Ja bym od razu zrobił zmianę na taki olej jaki był poprzednio razem z plukanka, nie wiem co mechanik miał w głowie zalewajac 15W40

Potraktować jako płukankę wlej właściwy chyba że olej zasysa ?

Nie zasysa oleju.
Poprawka do mojego poprzedniego postu. Wcześniej otrzymałem taką informację od żony, która odbierała samochód od mechanika, dziś rozmawiałem z mechanikiem i olej jaki wlał to VALVOLINE MAXLIFE 10W40 półsyntetyk. Przebieg przypominam 156 tys km. Czytałem o tym oleju i jest przewidziany do samochodów z przebiegiem powyżej 100 tys km.
Słyszałem jeszcze, że w astrze są hydrauliczne popychacze i każdy inny olej niż full syntetyk zabija ten silnik, to prawda?
Zostać już z tym olejem czy zmieniać na full syntetyk?

Malife dobry olej, sam miałem go to gładko chodził i dobrze czyści silnik. On ma jeszcze taką ciekawą właściwość, że likwiduje wycieki i zmniejsza pobór oleju jeśli to jest spowodowane uszczelniaczami. 10w40 tragedii nie ma ale następnym razem zmień na 5w.

Myślałem nad tym, żeby do zimy pojeździć z tym olejem (zrobię około 6000 km) a przed zimą zmienić olej na syntetyczny 5W30. Na tym 10W40 zrobilem jakieś 300 km narazie. Co o tym sądzicie?
Pytanie też czy przed wymianą na 5W30 zrobić płukankę czy nie trzeba i normalnie spuścić ten półsyntetyczny i zalać full syntetyk?

jeżeli nie robisz płukanek to nie rób , ja co 2 zmiana płuczę ale zawsze po raz pierwszy masz ryzyko że szczelność silnika zapewnia nagar , ja mam 260k i jest git nawet grama nie weźmie jak masz pewność że przed tobą jeździli na porządnym oleju to ja bym wypłukał , ale to moje zdanie .

Nie mam pewności na jakim oleju jeździł przez cały czas aż do momentu zakupu przeze mnie (czyli do poprzedniej niedzieli), podobno full syntetyk 5W30.
Czyli jak będę wymieniał olej teraz na full syntetyk to odpuszcze sobie płukankę.

PhanQ napisał(a):Nie mam pewności na jakim oleju jeździł przez cały czas aż do momentu zakupu przeze mnie (czyli do poprzedniej niedzieli), podobno full syntetyk 5W30.
Czyli jak będę wymieniał olej teraz na full syntetyk to odpuszcze sobie płukankę.

jak nie wiesz jaki olej zastosować to albo poszukaj w książce serwisowej albo np skorzystaj z Lubematch wpisując w google. Wybierając auto i silnik dostaniesz zwrotną informację jaki olej stosować

Ja tam jestem odpowiedzialnym użytkownikiem swojego opla i w przeciwieństwie do niektórych, NIEODPOWIEDZIALNYCH kierowców stosuję tylko ORYGINALNY olej w butelce z hologramem, który PRODUCENT przewidział do mojego samochodu. Żadne tam wynalazki w stylu kolegaberlin itd. Nie uznaję druciarstwa w tej dziedzinie i leję olej najtańszy.

Opel jest baaaardzo tolerancyjny na środek smarny a auta zdaję dalej rodzinie z przebiegami około 400kkm realnego przebiegu i jeszcze żaden opel od ORYGINALNEGO oleju mi nie klęknął, nie przytarł, nie zaczął łykać nadmiernie środka smarnego, nie wchłonął uszczelniaczy, nie stracił od tego kompresji, a wnętrze każdego z silników nigdy nie było skryte pod kożuszkiem nagaru, wykonałem już kiedyś remont jednego ze swoich silników gdy zapotrzebowanie na środek smarny zaczęło być większe niż 1l/1000km. Od nowości pochłaniał 0,6L/1000. Środek nie pozostawiał złudzeń że motor jest w bardzo dobrej kondycji. No trzeba smarowidło wymieniać co czas rozsądny. Dieslami nie jeżdżę to nie wiem jak w dieslach.
Czekam na riposty. Wątek olej to zawsze premium miejsce żeby się po gębach naparzać.