Strona 1 z 1
Turbo do wymiany...
Napisane:
24 cze 2015, o 10:39
przez krzysiek12349
Witam, około miesiąca temu nabyłem astre 1,9 cdti 120 km, oczywiście standardowo wymiana płynów filtrów rozrządu itp. Po wymianie postanowiłem go lekko przetestować i przy prędkości ok 160 km/h zapaliła się kontrolka samochodu z kluczykiem i totalny brak mocy musiałem się zatrzymać zgasić, po ponownym uruchomieniu silnika, wszystko jest ok. Od kilku dni miałem wrażenie ze coś się dzieje z turbina, świszczy i słychać taki metaliczny hałas przy zejściu z obrotów. Mechanik jak tylko wjechałem mówił ze siada mi turbo. Jako że finanse nie pozwalają mi nawet na regenerację, chyba kupie używke. Dzwoniłem na szrot mają z Zafiry ale prosili mnie o nr turbiny. Moje pytanie gdzie jest w 1,9 cdti 120 km turbina, bo albo jestem ślepy albo jej nie mogę dojrzeć i czy da rade odczytać z niej ten nr jak jest zamontowana?
Re: Turbo do wymiany...
Napisane:
24 cze 2015, o 13:34
przez astra110
A jak się okaże że używka też pada!? lub padnie po kilkuset km!?
Kupno używanej+robocizna(montaż) to pewnie 2/3 ceny regeneracji z gwarancją
Re: Turbo do wymiany...
Napisane:
12 lip 2015, o 18:40
przez jokerons
Mialem ten sam problem.. okazało sie ze to czujnik doładowania kosz 270 zt
Przy 170 km odlanczalo turbine i trzeba bylo zrestartowac silnik
Re: Turbo do wymiany...
Napisane:
13 lip 2015, o 08:30
przez hernanc
poniżej masz opisany bardzo podobny problem (praktycznie identyczny) tylko na moim silniku. Niedlugo mam wymieniac ten eletrozawór to dam znać czy to rozwiązało sytuację. W ogóle pełna procedura jest taka w tym przypadku:
Do sprawdzenia układ podciśnienia.
1) Sprawdzić wężyk idący od pompy vacuum do elektrozaworu turbiny ( czy nie są dziurawe lub luźne na mocowaniach)
2) Potem sprawdzić połaczenie od elektrozaworu do turbiny.
3) Następnie sprawdzamy gruszkę turbiny czy chodzi swobodnie czy nie zacina sie na wałku.
4) wymienić elektrozawór
Re: Turbo do wymiany...
Napisane:
13 lip 2015, o 17:42
przez krzysiek12349
Dzięki koledzy za rady, ale turbina była jednak padnięta. Jest po regeneracji z wydrukiem wszystkiego, autko juz chodzi cicho i elegancko się zbiera. Pozdro
Re: Turbo do wymiany...
Napisane:
24 wrz 2015, o 18:56
przez stanlej58
Witam Odkopuje temat bo mam podobny problem. a mianowicie zregenerowałem turbine i po paru miesiącach jadąc autostradą przy prędkości ok. 150 km zapalił sie servis i auto sie przymuliło po dojechaniu do parkingu i wyłaczeniu silnika sprawdziłem bład wyswietlił sie bład 0234.52 to jest wg tłumaczenia " stan przeładowania nadmiernego ładowania silnika". Po ponownym uruchomieniu silnika kontrolka servis nie zapaliła sie i wiec dalej kontynułowałem jazde. Auto sprawowalo sie normalnie po kilku dniach bład 0234 sam znikł z komputera i do dzis nie ma z tą usterką problemu jednak mnie to nurtuje bo pewno to powroci. Mechanicy do których sie zwróciłem po pomoc odbili piłeczke i stwierdzili ze turbina zle zregenerowana i do reklamacji. Przeczytałem dokumenty z regeneracji i stwierdziłem ze zapis jest tam taki że nic tej firmie nie udowodnie a unieruchomie sobie tylko auto na pewien okres. Mechanikom nie wierze bo wszystkie usterki ktorych sie pozbyłem to dzieki temu forum i jednoznacznym wskazaniem co maja zrobic bo tak to stawialem auto i na drugi dzien czy za dwa dni odbierałem w takim samym stanie. W tym temacie poruszyliscie sprawe czujnika doładowania i elektrozaworu turbiny. Czy sa to dwie różne częsci , czy moze to jest to samo? Proszę o wyjaśnienie i gdzie to się znajduje mysle że przy turbinie a moze to jest element turbiny? Bardzo prosze o odpowiedz