problemy z odpalaniem silnik 1.9 cdti
Napisane: 22 lis 2015, o 12:50
Witam.
od kilku miesięcy posiadam astre h 2007 1.9 cdti 74kw, około 3 tygodnie temu wymieniałem rozrząd, filtr paliwa, filtr oleju i sam olej. Po samej wymianie tych rzeczy nie było żadnych problemow z odpalaniem mimo że zaświecił się chek który po kilku odpaleniach zgasł sam, ale od około tygodnia mam spore problemy z odpalaniem auta, zaświecił się chek jak auto jest zimne trzeba go kręcić około 3, 4 sekund żeby zaskoczył, po jakiś 3 minutach jazdy i po zgaszeniu silnika ponowne odpalenie odbywa się tylko z pomocą samostartu, po dłuższej jeździe jak silnik jest dobrze rozgrzany auto pali na dotyk. byłem parę dni temu u mechanika błędy wykasował, wymienił jedną świece żarową, i stwierdził że rozrusznik jest na wykończeniu i ma za duży pobór prądu przez co wtryski mogą mieć spadek napięcia i nie wtryskóją paliwa, rozrusznik wymieniłem rzeczywiście lżej kręci, ale sam problem z odpalaniem nie znikł. Błędy jakie wykasował to były, błąd czujnika położenia wałka rozrządu, błąd czujnika filtra paliwa, błąd przepływomierza, i coś związane ze wstępnym podgrzewaniem świec. Chek ponownie się świeci. Silnik jak już odpali pracuje rówmo dobrze wkręca się na obroty, ogólnie nie czuje żadnej utraty mocy, spalanie tez w normie.
Może ktoś mi podpowie w co teraz uderzyć, czy może pompa wtryskowa siada, czy wtryski może?
od kilku miesięcy posiadam astre h 2007 1.9 cdti 74kw, około 3 tygodnie temu wymieniałem rozrząd, filtr paliwa, filtr oleju i sam olej. Po samej wymianie tych rzeczy nie było żadnych problemow z odpalaniem mimo że zaświecił się chek który po kilku odpaleniach zgasł sam, ale od około tygodnia mam spore problemy z odpalaniem auta, zaświecił się chek jak auto jest zimne trzeba go kręcić około 3, 4 sekund żeby zaskoczył, po jakiś 3 minutach jazdy i po zgaszeniu silnika ponowne odpalenie odbywa się tylko z pomocą samostartu, po dłuższej jeździe jak silnik jest dobrze rozgrzany auto pali na dotyk. byłem parę dni temu u mechanika błędy wykasował, wymienił jedną świece żarową, i stwierdził że rozrusznik jest na wykończeniu i ma za duży pobór prądu przez co wtryski mogą mieć spadek napięcia i nie wtryskóją paliwa, rozrusznik wymieniłem rzeczywiście lżej kręci, ale sam problem z odpalaniem nie znikł. Błędy jakie wykasował to były, błąd czujnika położenia wałka rozrządu, błąd czujnika filtra paliwa, błąd przepływomierza, i coś związane ze wstępnym podgrzewaniem świec. Chek ponownie się świeci. Silnik jak już odpali pracuje rówmo dobrze wkręca się na obroty, ogólnie nie czuje żadnej utraty mocy, spalanie tez w normie.
Może ktoś mi podpowie w co teraz uderzyć, czy może pompa wtryskowa siada, czy wtryski może?