Strona 1 z 1

227956 oraz 038008

PostNapisane: 4 kwi 2016, o 14:08
przez wildchild
Cześć Panowie,
Piszę z problemem, jestem dosyć świeżym posiadaczem AH dodatkowo to mój pierwszy diesel Z19DTH. Wczoraj podczas jazdy zapalił mi się check engine, objawem jest to że auto trochę zamula. Rano jadąc do pracy samochód jechał lepiej ale za samochodem przy dadaniu gazu kłęby dymu. Jak dojechałem do pracy sprawdziłem błędy gaz-hamulec. Wypluło ECN 227956 jak również ECN 038008. Pytanie do Was co to może być i w co ręce wkładać.

Re: 227956 oraz 038008

PostNapisane: 27 kwi 2016, o 23:06
przez brit3101
ECN 227956 - nieszczelność w układzie dolotowym - ja jak u mnie miałem ten błąd to do roboty były klapy wirowe w kolektorze (działała tylko jedna na 4) :) Miałem taki sam objaw czyli kłeby dymu za autem ;)

ECN 038008 - błąd świecy żarowej

Re: 227956 oraz 038008

PostNapisane: 17 maja 2016, o 06:37
przez Mack`
Witam
Podepnę się pod temat bo też problem z p2279
Otóż sprawa wygląda tak. Mam 1,9cdti 110kw Kolektor dolotowy bez klapek usunięte zaspawane. EGR programowo usunięty i zaślepiony pełną podkładkom. Teraz jeszcze parę dni temu była wymieniona gruszka od turbiny i ogólnie turbina wyczyszczona. Po tym zabiegu auto ciągnie jak ta lala. Silnik od 2800 obr zaczęło ciągnąć to teraz już w okolicy 2000 obr turbinka wstaje i tu jest okey wszystko. Problem się pojawia jak przy 80-140kmh odpuszczę nogę z gazu. Wchodzi w tryb awaryjny i p2279. Oczywiście po paru sekundach albo i nie znika to zależy.
Jak samochód zimny jest to te 12-15km póki się w pełni nie nagrzeje to auto ciągnie i wszystko jest oki. Żadnego błędu nie wywala. Potem już się zagrzeje i przy takiej jeździe bardziej aktywnej problem występuje. Mechanik upiera się, że jest źle wycięte bo po nagrzaniu silnika zaczyna działać EGR (tak u mnie jest niby wycięty) i że niby wyłapuje błąd. Ile w tym prawdy już sam nie wiem. Błędu EGR już nie mam także widać te wykasowaniu jakiś progres dało. W głowie mam jeszcze teorię, iż w silniku może boost sensor wyłapuje złą informacje i przez to tryb awaryjny. Jeśli tak to czy według was p2279 właśnie to on też może wywalić. Druga moja teoria choć taka nie bardzo jest taka iż może w IC albo rurach jest dziurka jakaś się nagrzeje to wtedy się rozszerza gdzieś i spierdziela, ale to niby podobno mało prawdopodobne bo by niby na turbinie doładowanie nie było takie ładne. Reasumując mechanik widzi, że z jego strony wszystko oki jest i mówi, że może macher od egra za mało wyciął. Co mówi tamten drugi nie wiem, bo jeszcze do niego nie podjechałem. Macie jakieś swoje teorie o co kaman?