wyciek oleju spod korka i uszczelniaczy wtrysków
Napisane: 11 cze 2017, o 21:24
Witam serdecznie,
posiadam ASTRĘ z 2004 roku z silnikiem 1.7 CDTI DTH i od jakiegoś czasu zaczął mi wylatywać olej przez korek wlewu. W pierwszej kolejności sprawdziłem ODMĘ i nigdzie nie zauważyłem jej zatkania. Myślałem, że może z membranką jest coś nie tak więc zacząłem szukać nowej na wymianę i niestety okazało się, że samej membrany nie da się dokupić bez pokrywy. Jako że nowa pokrywa niestety troszkę kosztuje więc kupiłem używaną pochodzącą z samochodu gdzie wszystko działało jak trzeba. Niestety wymiana pokrywy z membraną nic nie pomogła. Zaprowadziłem samochód do warsztatu i tam stwierdzili, że konieczna jest wymiana pierścieni. Przy tej okazji zostały wymienione również uszczelniacze zaworów, był zrobiony szlif i powymieniane wszystkie uszczelki. Niestety nie wyeliminowało to problemu. Mało tego oprócz wycieku oleju z korka zaczął wylatywać olej również przy uszczelniaczach wtrysków (wymiana na nowe nic nie pomogła). Poza tym podczas dłuższej jazdy zapala się kontrolka sygnalizująca brak oleju. Po zatrzymaniu się i sprawdzeniu na miarka pokazuje jakby w ogóle go tam nie było, a gdy samochód jakiś czas postoi na miarce oleju jest na poziomie max... Czy ktoś z forumowiczów spotkał się w podobnym problemem? Co może być tego przyczyną?
posiadam ASTRĘ z 2004 roku z silnikiem 1.7 CDTI DTH i od jakiegoś czasu zaczął mi wylatywać olej przez korek wlewu. W pierwszej kolejności sprawdziłem ODMĘ i nigdzie nie zauważyłem jej zatkania. Myślałem, że może z membranką jest coś nie tak więc zacząłem szukać nowej na wymianę i niestety okazało się, że samej membrany nie da się dokupić bez pokrywy. Jako że nowa pokrywa niestety troszkę kosztuje więc kupiłem używaną pochodzącą z samochodu gdzie wszystko działało jak trzeba. Niestety wymiana pokrywy z membraną nic nie pomogła. Zaprowadziłem samochód do warsztatu i tam stwierdzili, że konieczna jest wymiana pierścieni. Przy tej okazji zostały wymienione również uszczelniacze zaworów, był zrobiony szlif i powymieniane wszystkie uszczelki. Niestety nie wyeliminowało to problemu. Mało tego oprócz wycieku oleju z korka zaczął wylatywać olej również przy uszczelniaczach wtrysków (wymiana na nowe nic nie pomogła). Poza tym podczas dłuższej jazdy zapala się kontrolka sygnalizująca brak oleju. Po zatrzymaniu się i sprawdzeniu na miarka pokazuje jakby w ogóle go tam nie było, a gdy samochód jakiś czas postoi na miarce oleju jest na poziomie max... Czy ktoś z forumowiczów spotkał się w podobnym problemem? Co może być tego przyczyną?