Strona 1 z 3

Sezonówki czy całoroczne?

PostNapisane: 12 maja 2014, o 11:11
przez raczek
Siemanko. Rozważam kupno opon całorocznych. Swoją Astrą nie pokonuje miliardów kilometrów, ale też nie jakoś specjalnie mało. Standardowo, praca, dzieci do szkoły, zakupy, wyjazd do rodziny itp, itd. Czytałem sporo na ten temat i wszędzie jest praktycznie to samo, tak jak tutaj http://magazyn-czesci.pl/opony-caloroczne.html że niby fajnie ładnie, ale jednak w naszym klimacie lepsze są sezonówki. Postanowiłem więc poradzić się Was, być może ktoś ma doświadczenie z takimi oponami.

Re: Sezonówki czy całoroczne?

PostNapisane: 12 maja 2014, o 13:27
przez miranda
Odpowiedzi chyba sam sobie udzieliłeś cytując artykuł. Jak jeździsz czterdziestką po mieście w niedzielę to sobie kup. Ale chyba nie znajdziesz użytkownika, który jeździł na sezonówkach a teraz ci powie "nigdy więcej, tylko całoroczne!". Całoroczne to tylko mniejsza kasa i nic więcej. A skoro wozisz dzieci... Jak ty nie chcesz, to przynajmniej zainwestuj w ich bezpieczeństwo.

Re: Sezonówki czy całoroczne?

PostNapisane: 14 maja 2014, o 19:03
przez MISIEK13111981
Jeżeli coś jest do wszystkiego to znaczy że jest do d..py! Wiadomo że nikomu się nie przelewa ale lepiej zainwestować i kupić opony letnie czy zimówki. Nową oponę będziesz użytkować co najmniej 5 lat, więc roczny koszt to ok. 200zł. Wielosezonowa skończy się po dwóch latach.

Re: Sezonówki czy całoroczne?

PostNapisane: 16 cze 2014, o 23:45
przez Pucian
Zacznę od tego że pracowałem w autoryzowanym servisie opon "Michelin",było to kilka lat temu.Jeździłem na różne kursy,szkolenie,itp.,a więc mam jakieś pojęcie (mam nadzieję :) ) Opony całosezonowe to stary,postkomunistyczny wymysł.Opona letnia różni się od opony zimowej wszystkim,oprócz koloru. Tzw.opony całosezonowe,są o wiele gorsze od opony letniej,jeżdżąc latem.oraz od opony zimowej,jeżdżąc zimą.Poza tym,jak już kolega Misiek wspomniał,kupując dwa zestawy,porządnych opon,bez trudu przejeździsz 4-7 lat,bez dodatkowych kosztów.A byle co zetrzesz po roku,lub dwóch.Producenci zalecają nie jeździć dlużej niż 4 lata,ze względu na starzenie się gumy,ale po moich obserwacjach w w/w serwisie,śmiem twierdzić że,nie mają racji.Poza tym wszystko zależy od stylu jazdy,oraz,co najważniejsze ( i dużo osób nie zwraca na to uwagi) od odpowiedniego czasu wymiany zimowych naletnie

Re: Sezonówki czy całoroczne?

PostNapisane: 16 cze 2014, o 23:58
przez Pucian
sorki,piszę na tablecie i niechcący nacisnąłem "wyślij".Ok.kończę.......oraz odwrotnie.Troszkę o oponach wiem ,a więc proszę pytać.Reasumując: za miesiąc muszę kupić komplet felg do mojej nowo zakupionej Astry 1,9 cdti 150KM,i po debatach z moją dziewczyną,która uparła się na jakieś drogie alusy,doszedłem do wniosku,że będą to felgi strukturalne ( 16" ),gdyż lubimy ze znajomymi wyskoczyć nad jezioro,albo do lasu,a poza tym,nasze drogi są,jakie są:),do tego kilka kompletów kołpaczków,bo moja dziołcha boi się że,ukradną,a szpecących stripsów,jako zabezpieczenia,nie mam zamiaru zakładać, no i do tego jakieś opony letnie z górnej póły,gdyż jest to jedyny element,który łączy auto z nawierzchnią drogi.Poza tym kupując dobre,nowe opony,dostaję zaworki,pompowanie azotem ( świetna sprawa i latem i zimą),oraz wymianę - gratis.A do tego całoroczną gwarancję,oraz darmowy przegląd.To tyle. Dziękuję za uwagę.

Re: Sezonówki czy całoroczne?

PostNapisane: 18 lip 2014, o 18:03
przez Pucian
Witam.Jestem właśnie po wymianie opon. Kupiłem do nich felgi stalowe strukturalne 16" nówki za 250 zł/szt w promocji na DoOpel.pl.Do tego 4szt.Michelin Primacy 3 205/55R16 91V za 319zł/szt. Właśnie jestem po jeździe próbnej (220km/h i zero hałasu,żadnych drgań,można prowadzić palcem)i jestem zadowolony.Minusy są takie,że niestety w moim warsztacie władze przejęły dzieci właściciela,i wymiana kosztowała mnie 92zł ,nowe zaworki 20zł , i pompowanie azotem 20zł.Polecam i pozdrawiam

Re: Sezonówki czy całoroczne?

PostNapisane: 25 wrz 2014, o 11:51
przez molo15
Pucian napisał(a):Opony całosezonowe to stary,postkomunistyczny wymysł.

Z tym to chyba nadinterpretacja marketingowa. Całe UK jeździło przez dekady na komunistycznych oponach ?

Re: Sezonówki czy całoroczne?

PostNapisane: 17 lut 2015, o 14:38
przez NightRider
Ja osobiście przez kilka lat bawiłem się w zmienianie opon co sezon. W końcu zaczeło mnie denerwować to jeżdzenie co sezon i wymiana opon u mechanika. Poszperałem w internecie, poczytałem różne opinie i postanowiłem przesiąść się na opony całorodzne i nie żałuję. Komfort jazdy jest ten sam, przez ostatni rok nie miałem jakichś szczególnych problemów. Korzystam z opon marki Continental http://www.feuvert.pl/e-sklep/opony.html. Warto teraz się rozejrzeć za oponami bo można trafić na naprawdę ciekawe okazje.

Re: Sezonówki czy całoroczne?

PostNapisane: 17 lut 2015, o 15:22
przez tuszok
Nie wiem czy kolego oglądał jakiekolwiek testy, porównania itp opon całorocznych i sezonowych. Ja osobiście kiedyś interesowałem się tym tematem i mogę powiedzieć, że zimą opona zimowa a w letnia w gorące dni mają o wiele lepsze właściwości niż opona całoroczna a to się wiąże głównie z przyczepnością i drogą hamowania co jest bardzo istotne. Przy normalnej jeździe zapewne za bardzo nie czuć różnicy ale w awaryjnych sytuacjach opona sezonowa swoimi lepszymi właściwościami może uratować życie. Nie trzeba co sezon jeździć wymieniać opon ponieważ lepszym rozwiązaniem jest mieć dwa komplety kół. A jeśli ktoś kupuje całoroczne ze wzgędów finansowych to dla mnie jest niezrozumiałe jak można kasę przekładać ponad bezpieczeństwo. Ale to tylko moje zdanie :D

Re: Sezonówki czy całoroczne?

PostNapisane: 16 mar 2015, o 09:33
przez abdelto21
A czy ktoś z wypowiadających się jeździł osobiście na oponach całorocznych? Czy tylko powielacie bzdury wyczytane na onecie czy innych równie "wartościowych" stronach?