Strona 1 z 1

opel astra 1,7 wersja J 110kw

PostNapisane: 5 lis 2014, o 14:45
przez magda85S
z gory przepraszam za pisownie i brak wiedzy technicznej

czy znajda sie tu osoby ktore znaja sie na mechanice samochodowej Smile
tak jestem kobieta i potrzebuje pomocy
obecnie mam samochod opel astra 1.7 turbodiesel wersja J 110 koni niesttey z nieszczesnym FAP przy zakupie samochodu nic nie wskazywalo na usterki ktore nastapily w pozniejszym etapie a mianowicie . po przejechaniu 150 km fap zrobi psikusa zapchal sie i nie dalo sie jechac nigdzie samochodem laweta warsztat i zaczelo sie trzeba wyciac fap no ok ale to nie do konca ok fap zostal przeinstalowany a w filtrze zastosowano 3 duze wywiercone dziury bylo ok samochod kopcil jak najety ale jezdzil ( bo chcialo sie odzyskac fapa na sprzedaz) nadszedl dzien wyjazd na wakacje w auto i jazda samochod stal 3 tyg po czym w dniu powrotu przy wjezdzxaniu na gorke samochod poprostu zrobil mlask przy 2 tys obrotów ( klasniecie ) i stanol wylaczyl sie . telefon laweta powrto do domu i dowarsztatu i tu znowu jaja poszla glowica szklanki pasek rozrzadu wtryski ( do konca nie pamietam co jeszcze) panowie mechanicy zregenerowali glowice kupili szklanki nowe poskladali popodpinali podlaczyli do komputera zadnych usterek wsadzili akumulator i ..... auto nie odpala Sad nikt nie wiem dlaczego wszytsko jest nowe fap wyciety podpiete czujniki do ni8ego nowa rura do fapa wszytsko Sad mam juz dosc poniewaz kupa kasy poszla na naprawe silnika wyciecie fapa itp a on nie odpala po podpieci na kompa nie widac zadnych usterek PROSZE pomozcie bo juz mi siel brak Sad

PS samochod kreci ale nie pali




Moderator:
Nie przepraszaj, tylko popraw błędy bo za takie niechlujstwo tzw."tasiemce" w pisowni żadne forum nie dopuści Cię do kontynuowania wątku, postu itd. -to już jest przesada.