Błąd ECN 034029
Napisane: 14 gru 2014, o 18:50
Cześć,
Moj silnik to Z19DT 120 KM, 8-zaworowy.
Na mojej dzisiejszej trasie Warszawa-Lublin silnik działał bez problemu. Zaparkowalem pod domem i po kilku godzinach chciałem odpalić i zauważyłem że uruchomienie zajęło mu odrobinę dłużej niż zwykle - od razu to zwróciło moja uwagę. Ale po odpaleniu silnik chodził normalnie, nic nie kopcilo, ale świeciła się żółta kontrolka z kluczem, wiec zgasilem. Odpaliłem drugi raz - znowu zajęło mu to z 2 sekundy dłużej. znowu zgasiłem. Chwilę odczekałem i później już w ogóle nie chciał odpalić, nawet nie probuje zaskoczyć. Dodam że zółta kontrolka świeci się także przy zgaszonym silniku. Filtr paliwa miałem wymieniany 2 tygodnie temu. Temperatura na zewnątrz wyraźnie dodatnia około 3 - 4°.
Przebieg 74000. Przeczytałem bardzo dużo do tej pory i zacząłem podejrzewać jakiś element rozrządu. Metoda gaz-hamulec wywala jeden błąd - ECN 034029 - coś z położeniem wałka rozrządu.
dzisiaj podjąłem jeszcze 1 próbę odpalenia samochodu po nocy - uruchomił się normalnie. Na nagraniach proszę zwrócić uwagę na charakterystyczny stukot. dam sobie jednak głowe uciąć w tym przypadku że to nie jest nic związanego z ze sprzęgłem ani kołem 2 masowym ani skrzynią biegów tylko coś z wałem korbowym (mozliwy luz na wale - modlę się że to nie to) lub coś z kołem zębatym lub pasowym na wale korbowym - czytałem że ten mój konkretny model silnika ma podobno problem z tym.
Załączam dwa filmiki z dzisiaj po udanym odpaleniu.
Opel Astra Z19DT - dźwięk z zewnątrz: http://youtu.be/zd3b9192Yo8
Opel Astra 1.9 120KM (Z19DT) - dziwny stukot: http://youtu.be/0FW1AZYH3-c
Proszę o słuchanie w słuchawkach. Stukot zlewa sie z naturalną pracą silnika.
na filmie ze środka bez wciskania sprzęgła dociskam lewarek tak jak do jedynki na zmianę z próbą wrzucenia wstecznego. Mam wrażenie że wtedy wszystkie luzy sa kasowane na zmianę w przeciwne kierunki i przy okazji słychać to głuche pukniecie jakby w podłodze. Dodatkowo przy dociskaniu lewarka bicie ustaje, jak się ustawi w położeniu neutralnym to znowu coś wpada w rezonans. Wykluczam sprzęgło i koło dwumasowe bo nie ma żadnych innych objawow ktore moglyby to potwierdzic. Sprzeglo lapie bardzo ladnie a przy dodawaniu i odpuszczaniu gazu nie wystepuja dodatkowe dźwięki. Stukot pojawia sie tylko przy neutralnych obrotach na biegu jałowym.
Moj silnik to Z19DT 120 KM, 8-zaworowy.
Na mojej dzisiejszej trasie Warszawa-Lublin silnik działał bez problemu. Zaparkowalem pod domem i po kilku godzinach chciałem odpalić i zauważyłem że uruchomienie zajęło mu odrobinę dłużej niż zwykle - od razu to zwróciło moja uwagę. Ale po odpaleniu silnik chodził normalnie, nic nie kopcilo, ale świeciła się żółta kontrolka z kluczem, wiec zgasilem. Odpaliłem drugi raz - znowu zajęło mu to z 2 sekundy dłużej. znowu zgasiłem. Chwilę odczekałem i później już w ogóle nie chciał odpalić, nawet nie probuje zaskoczyć. Dodam że zółta kontrolka świeci się także przy zgaszonym silniku. Filtr paliwa miałem wymieniany 2 tygodnie temu. Temperatura na zewnątrz wyraźnie dodatnia około 3 - 4°.
Przebieg 74000. Przeczytałem bardzo dużo do tej pory i zacząłem podejrzewać jakiś element rozrządu. Metoda gaz-hamulec wywala jeden błąd - ECN 034029 - coś z położeniem wałka rozrządu.
dzisiaj podjąłem jeszcze 1 próbę odpalenia samochodu po nocy - uruchomił się normalnie. Na nagraniach proszę zwrócić uwagę na charakterystyczny stukot. dam sobie jednak głowe uciąć w tym przypadku że to nie jest nic związanego z ze sprzęgłem ani kołem 2 masowym ani skrzynią biegów tylko coś z wałem korbowym (mozliwy luz na wale - modlę się że to nie to) lub coś z kołem zębatym lub pasowym na wale korbowym - czytałem że ten mój konkretny model silnika ma podobno problem z tym.
Załączam dwa filmiki z dzisiaj po udanym odpaleniu.
Opel Astra Z19DT - dźwięk z zewnątrz: http://youtu.be/zd3b9192Yo8
Opel Astra 1.9 120KM (Z19DT) - dziwny stukot: http://youtu.be/0FW1AZYH3-c
Proszę o słuchanie w słuchawkach. Stukot zlewa sie z naturalną pracą silnika.
na filmie ze środka bez wciskania sprzęgła dociskam lewarek tak jak do jedynki na zmianę z próbą wrzucenia wstecznego. Mam wrażenie że wtedy wszystkie luzy sa kasowane na zmianę w przeciwne kierunki i przy okazji słychać to głuche pukniecie jakby w podłodze. Dodatkowo przy dociskaniu lewarka bicie ustaje, jak się ustawi w położeniu neutralnym to znowu coś wpada w rezonans. Wykluczam sprzęgło i koło dwumasowe bo nie ma żadnych innych objawow ktore moglyby to potwierdzic. Sprzeglo lapie bardzo ladnie a przy dodawaniu i odpuszczaniu gazu nie wystepuja dodatkowe dźwięki. Stukot pojawia sie tylko przy neutralnych obrotach na biegu jałowym.