Witam. Kilka dni temu samoczynnie zapaliła mi się lampka ogrzewania tylnej szyby. Nie dało się jej wyłączyć, klimatyzacja przestała działać (po naciśnięciu guzika zapala się lampka, ale klima nie pracuje, później wyłączam lampka gaśnie), nie działają światła przeciwmgielne przednie i tylnie. Nic innego nie zaobserwowałem co przykułoby moją uwagę. Wczoraj podpięliśmy się do kompa opcomem wyskoczyło kilka błędów, które udało się skasować. Sprawdzaliśmy bezpieczniki w bagażniku i trafiony był bezpiecznik 18 " wskaźniki i przyrządy, przełączniki " (5A). Wymieniony na nowy, kontrolne sprawdzenie: zapłon, odpalenie i lampka się nie pali. Podkręciłem nawiew, włączyłem klimatyzację, załączyła się sprężarka i dmuchało zimnym, światła przeciwmgielne zaczęły działać i wydawało się, że jest tip top. Rano pojechałem do roboty również w porządku. Wychodzę po południu, przekręcam zapłon i znów lampka ogrzewania zapalona, nie można wyłączyć, klima nie działa, przeciwmgielne to samo. Ogólnie to co napisane wyżej. Zmieniałem kilka razy wspomniany bezpiecznik, ale każdy raz po przekręceniu zapłonu od razu lampka się pali, a bezpiecznik spalony.
Ktoś może miał coś takiego i podpowie gdzie zacząć szukać problemu ?
Przebieg
Astra | porady | usterki | akcje serwisowe | forum | giełda | powiadomienia | kontakt | szukaj |
