Strona 1 z 1

wyciek płynu chłodniczego.

PostNapisane: 30 paź 2014, o 16:30
przez cynio
Witam serdecznie.
Posiadam Asterkę 1.3 CDTI od 6 lat miałem przyjemność wyjechać nią z salonu. Było wszystko zawsze ok lecz od kilku dni borykam się z wyciekiem płynu chłodniczego. Mianowicie silnik, przewody, komora silnika sucha. W oleju płynu brak, w zbiorniczku wyrównawczym również oleju brak więc uszczelka ok. Nigdzie nie kapie nic a ubywa. Żona jadąc do pracy zauważyła że jak stała w korku zaczęło jej się lekko dymić z pod maski i od tego się zaczęło moje sprawdzanie. Wczoraj zauważyłem na łopatkach wentylatora krople płynu oraz że na wężu grubym idącym obok jest lekko jakby spocone z żoną do autka nagrzane autko żona trzyma koło 2000 obr ja rękę w silnik wycieku kompletnie brak sucho. Czy jest ktoś w stanie mi powiedzieć gdzie może być wyciek tzn czym się kierować gdzie szukać jaki przewód. Bardzo proszę o POMOC

Re: wyciek płynu chłodniczego.

PostNapisane: 30 paź 2014, o 17:12
przez elektron1234
Witam
Jesli masz krople na wentylatorze tzn ze plyn wentylator "pociognoł" z chlodnicy i na niej szukaj wycieku Napewno bedzie sie "śliwic" po nagrzaniu silnika do wlaczenia wentylatora Nie ma co go trzymac na obrotach tylko na wolnych obrotach niech pracuje
"Na spokojnie" znajdziesz wyciek
Mysle ze chlodnica do wymiany
Powodzenia

Re: wyciek płynu chłodniczego.

PostNapisane: 30 paź 2014, o 21:47
przez cynio
hmmmm powiem że to by nie było tak źle tylko pytanie od czego. Chłodnica jest od wewnątrz więc na uszkodzenie mechaniczne brak szans. Chociaż kto wie moja wspaniała żona użytkuje teraz samochód i nagle zaczęły się cuda dziać.

Re: wyciek płynu chłodniczego.

PostNapisane: 31 paź 2014, o 05:43
przez MISIEK13111981
Szukaj też na rozgrzanym ale zgaszonym silniku, płyn potrafi szybko odparować jeżeli jest mały wyciek, ciśnienie w układzie zrobi swoje. Możliwe że tam gdzie masz spocony przewód, zrobiła się mikroskopijna dziurka na szwie i możliwe że z tam jest wyciek. Spróbuj po naciskać przewody, może wtedy ujawni się nieszczelność, tylko się nie poparz! Płyn jak ucieka to pod maską czuć specyficzny zapach.