Wahania napięcia ładowania.
Napisane: 28 lis 2013, o 08:34
Zanim zapodałem wątek sprawdziłem wcześniej czy nie ma podobnego.
No i są. Podobne, ale żaden nie traktuje dokładnie o tym.
Problem mianowicie jest następujący.
Astra H kombi diesel 1,9 ZDTL 100 kucy.
Napięcie ładowania zmienia się w czasie, nie "faluje" ale skacze na zasadzie "szpil".
Bez znaczenia są obroty silnika, które na wolnych - nie falują.
Bez znaczenia jest również temperatura pracy.
Pomiar w innym pojeździe - Chevrolet Aveo, Ranault Megane "żelazko", pokazuje,
że również występują wahania napięcia ale w ciągu 10 sekund zmienia się raz i to
tylko o 0,1 Volta. U mnie potrafią sięgać w tym samym okresie od 13,7 do 14,5.
W załączniku przedstawiam wykres zrobiony Torque'iem i obd2.
Zaznaczam od razu, że odświeżania są podobne zarówno w chevy'im jak i renacie.
I tu pytania. Czy to regulator czy mostek, czy altek. Aku zmieniony, na nowy, na starym
sytuacja identyczna.
Dodam tylko że pomiar na klemach urządzeniem firmy "kogucik" również wykazuje
wahania ale nie tak znaczne, co może być podyktowane bezwładnością miernika.
W trybie diagnostycznym ostatnia cyfra napięcia zmienia się tak szybko, że w zimne
dni, a problem występuje od wakacji br., zlewa się w jedną cyfrę - robaczek.