Rozładowywanie akumulatora, a radio
Napisane: 24 sie 2016, o 18:06
Witam serdecznie Koleżanki/Koledzy!
Mój pierwszy wpis do którego również sie przyłączam. Posiadam astre opc line 1,6 2008 . Samochód od pewnego czasu rozładowuje mi aku. wiec co? trzeba zmienic aku...kupiłem nowy centra futura 60 ah.... niestety problem nadal został. wieczorem po powrocie do domu aku ma napiecie 12,7V, a rano 12,3-12,4V. Cos mi "zjada"..... wpadlem na pomysł zeby odłaczyc radio/orginalne-nigdy nie mialem z nim żadnego problemu/. Problem znikł.... .radio gdy je wyjmuję po nocy jest z lewej strony bardzo gorace... Wiadomo jak to jest człowiek odtwarza sobie jakies dziwne sytuacje które mogą miec cos wspólnego z radiem.Jakiś czas temu miałem dziwny metaliczny dzwiek w głośnikach wyjąłem radio z kostki - dzwiec znikł ale pojawił sie problem z aku. Nie wiem czy radio oddać do fachowca czy kupic drugie no ale pojawi sie pewnie problem z kodem itp. Prosze o pomoc....mozoe to nie wina radia tylko czegos innego pozdrawiam Krzysztof
Mój pierwszy wpis do którego również sie przyłączam. Posiadam astre opc line 1,6 2008 . Samochód od pewnego czasu rozładowuje mi aku. wiec co? trzeba zmienic aku...kupiłem nowy centra futura 60 ah.... niestety problem nadal został. wieczorem po powrocie do domu aku ma napiecie 12,7V, a rano 12,3-12,4V. Cos mi "zjada"..... wpadlem na pomysł zeby odłaczyc radio/orginalne-nigdy nie mialem z nim żadnego problemu/. Problem znikł.... .radio gdy je wyjmuję po nocy jest z lewej strony bardzo gorace... Wiadomo jak to jest człowiek odtwarza sobie jakies dziwne sytuacje które mogą miec cos wspólnego z radiem.Jakiś czas temu miałem dziwny metaliczny dzwiek w głośnikach wyjąłem radio z kostki - dzwiec znikł ale pojawił sie problem z aku. Nie wiem czy radio oddać do fachowca czy kupic drugie no ale pojawi sie pewnie problem z kodem itp. Prosze o pomoc....mozoe to nie wina radia tylko czegos innego pozdrawiam Krzysztof