Opel Astra H, Astra 3 - forum fanklubu

Witam.

Mam problem z Astrą H 1.7CDTI 2004r. Astra zawsze stała w garażu i nie sprawiała problemów. Niestety po zakupie nowego auto ustąpiła mu miejsca i stoi przed blokiem. Od tego czasu zaczęły się problemy z ładowaniem. Samochód po odpaleniu nie ładuje akumulatora (akumulator jest sprawny). Wystarczy zwiększyć obroty i ładowanie zaskakuje (około 13,6 - 14V). Zmniejszenie obrotów nic nie zmienia, wszystko działa poprawnie. Ale wystarczy mocniej obciążyć układ np. włączająć ogrzewanie lub skręcając koła (wspomaganie elektryczne) i przestaje ładować. Wystarczy na chwilę podkręcić obroty i znowy wszystko wraca do normy. Gdzie szukać przyczyny ?

W samym alternatorze a konkretnie regulatorze. Widocznie mu wilgoć zaszkodziła. Może też styki zaśniedziały, trzeba sprawdzić wszystkie połączenia na klemach i od alternatora. Ładowanie mierz multimetrem a nie w ukrytym menu BC. Lubi przekłamywać. Sprawdź pod obciążeniem, czy klemy się nie grzeją gwałtownie. Akumulator jakie ma napięcie?

Dziękuję za odpowiedź. Akumulator ma około 12,4V. BC podaje podobnie do multimetru tylko z opóźnieniem. Styki jak mogłem tak wyczyściłem. Podłączyłem też inny akumulator, ale dalej nie ma efektu. Dodatkowo podczas zmiany akumulatora czasem dzieje się dziwna rzecz. Samochód nie pozwala otworzyć tylnej klapy i nie reaguje na otwarcie drzwi (zapalenie lampki itp). OPCOM pokazuje "wymień komputer". Wystarczy odłączyć zasilanie na 2 - 3 minuty i problem ustępuje a opcom nie pokazuje błędu.

Nie ma w tym nic dziwnego, nie masz wymaganego napięcia i tak się dzieje, alternator do naprawy

Patrykus napisał(a):Nie ma w tym nic dziwnego, nie masz wymaganego napięcia i tak się dzieje, alternator do naprawy

Alternator był naprawiany 2 razy w ciągu 2 lat. Ale wtedy cały czas słabo ładował. Pytanie czy tak nieudolnie go naprawiono czy coś innego wpływa na to, że się psuje.