Strona 1 z 1

Uszkodzony wysokotonowy - dylemat

PostNapisane: 11 lis 2013, o 12:02
przez ŁukaszL
Witam Wszystkich Astromaniaków,
wysokotonowy odmówił posłuszeństwa. Podłączyłem go po drugiej stronie, żeby się upewnić i faktycznie padł.
Proszę Was o poradę, które rozwiązanie jest najbardziej sensowne.
a) kolega nawinie ponownie (koszt: kilka browarków) :-)
b) kupić używkę (10-20 zł, dają gwarancję, ale nie otrzymałem jeszcze odp na ile)
c) kupić nówkę (50zł)

Pozdrawiam!

Re: Uszkodzony wysokotonowy - dylemat

PostNapisane: 11 lis 2013, o 15:54
przez mateusz
nad czym sie tu zastaniawiac? kup sobie nowke! przeciez 50 zl to nie majatek ;) gorzej jakby to byla cena 500 to wtedy wiadomo, robic po kosztach xD

Re: Uszkodzony wysokotonowy - dylemat

PostNapisane: 11 lis 2013, o 19:18
przez ŁukaszL
Ale mi pojechałeś :lol: Tu nie chodzi tylko o kase (może tak zabrzmiało). O ile da się go naprawić za sensowne pieniądze to chętnie to zrobię, bo nie lubie wywalać zepsutych rzeczy bez sprawdzenia tej opcji. Z drugiej strony istotne jest też to jak długo mi taki naprawiony albo używany pochodzi. Nie znam się na żywotności głośników. Ot takie motoryzacyjne filozofowanie :lol: