przez mateusz » 4 paź 2013, o 19:39
witam, zakupilem Astre z przebiegiem 109k km pod koniec lipca i po przejechaniu ok 650 km (od zakupu) padlo mi turbo. podjechalem do mechanika zakupil uzywane bo chcialem zrobic to jak najtaniej i po przejechaniu niecalych 2 k km pojawily sie znowu problemy z turbem. huczy, przerywa a teraz autko stracilo moc. planuje kupic regenerowane z 2 letnia gw i bez limitu km. prosze was o porady i sugestie co moze byc przyczyna tego ze przy takim przebiegu pada turbo? to uzywane mialo miec niby 60 k km. od niecalych 2 k km dolalem mu juz litr oleju. to tez mnie nie pokoi. czy to wina turba ze tyle oleju poszlo? weze sa lekko spocone (od i do turba). chce jeszcze nadmienic ze po zakupie okazalo sie ze jest po stluczce (podczas wymiany turba bylo widac ze intercooler spawany, brak oryginalnych srub na mocowaniach, opornikiem spiete 2 druty od zapiec pasow bo zostaly wciagniete). chcialbym sie dowiedziec od was doswiadczonych forumowiczow, mechanikow co moze byc przyczyna ze tak sie dzieje? jestem juz przygotowany do wymiany drugi raz turba, ale wczesniej chce wiedziec czy inne podzespoly moga tez na to wplywac ze to turbo tak szybko pada! albo to uzywane turbo moglo miec wiecej niz 60 k km?