Opel Astra H, Astra 3 - forum fanklubu

Witam,
Chciałbym zeby ktoś mi podpowiedział odnosnie blędnu P0420-52 [wydajność systemu kalalitycznego ponizej wymaganej wartości (bariara 1)]
Z tego co czytałem i sprawdzalem to moze byc problem z katalizatorem lub sonda,
Mam taki problem juz 2 miesiace, jak sie pokazał bład pojechalem do mechanika i go skasował (inf. do sprawdzenia katalizatro i sonda)
nic nie robilem i po 3 tygodniach znowu sie pojawil bład znowu skasowalem, i teraz znowu sie pojawilo - nie zauważylem jakiejs zalezniści, np zimny, cieply, w trasie itp....

Jak sprawdzic czy to jest katalizator czy sonda (mechanik mowi ze katalizotor) zeby sie w koszty nie wpedzić a wiem ze kat. nie jes tani.

i jeszcze jedno pytanko
Czy mozna usunac błąd bez podlaczenia do kompa???

Posdrawiam

Witam.
Czy kolega znalazł i rozwiązał problem tego błędu. Jeśli tak to proszę o podpowiedź jak się go pozbyć, bo ja mam właśnie ten sam błąd jak jadę jednostajnie na wolnych obrotach. Pozdrawiam

Cześć! Miałem identyczny problem i kilku mechaników nie umiało mi pomóc aż trafiłem na konkretnego, który tak naprawdę potwierdził moja diagnozę. Miałem ten sam błąd i te same objawy.

Otóż przed katalizatorem i za nim macie po sondzie lambda. Obserwując ich przebiegi - przy rozgrzanym silniku (ważne!) - używałem ELM327 podłączonego do OBDII + Torque Pro na Andriodzie - zauważyłem, że sonda lambda nr 1 jak i nr 2 ma identyczne przebiegi. To oczywiście oznaczało katalizator, który okazał się już całkiem wypalony. Koszt nowego to 700 z przesyłką (zamiennik) + instalacja około 100 zeta + 30zł uszczelki itp.
Jeżeli działają wam sondy to na 99% jest to niestety padający katalizator, który nie filtruje spalin i dlatego sonda przed nim i za nim daje takie same odczyty. Sprawdzić to można w warsztacie na dobrej diagnostyce komputerowej lub samemu posiadając interfejs - nawet najprostszy ELM327.

Sonda 1 jeżeli działa to powinna dawać sinusoidalne przebiegi (kwadratowe nieco), natomiast numer 2 powinna dawać trzymać stałe napięcie, tylko co jakiś czas "powtarzając" przebieg 1.

Witam.
Kolego Altexperte, mugłbyś podać jakim tym elm327 diagnozowałeś te sondy. Chetnie tez bym sobie kupił zeby to sprawdzić, bo jak o nich czytam to podobno nie wszytkim to działa. A ceny są różne, niektóre bardzo atrakcyjne, tylko czy działają. Ja kata miałem wymienianego 30 tyś. km. temu więc może to któraś sonda. Pozdrawiam.

jacus80 napisał(a):Witam.
Kolego Altexperte, mugłbyś podać jakim tym elm327 diagnozowałeś te sondy. Chetnie tez bym sobie kupił zeby to sprawdzić, bo jak o nich czytam to podobno nie wszytkim to działa. A ceny są różne, niektóre bardzo atrakcyjne, tylko czy działają. Ja kata miałem wymienianego 30 tyś. km. temu więc może to któraś sonda. Pozdrawiam.

Mój kosztował dosłownie z 30 - 35 zeta. Wygląda podobnie, lub chyba identycznie jak ten : http://allegro.pl/interfejs-obd2-blueto ... 36336.html (Nie reklamuje aukcji - tylko przykład!). Wciskasz to w OBDII, do tego kupujesz / ściągasz Torque Pro na Androida, parujesz ELM z telefonem po Bluetooth i oglądasz sobie wykresy napięcia lub zawartości O2 w spalinach w tym programie (na sondzie 1 i 2).
Jeżeli niedawno wymieniałeś to fakt - dziwne by tak szybko miał się wypalić.
Ewentualnie podjedź na dobrą stację diagnostyczną, gdzie mechanicy znają się na analizowaniu danych z programu a nie tylko potrafią podłączyć kompa i skasować błędy.
Pozdrawiam.

Sorki że odgrzebie, ale zostanie dla potomnych . Dziś wyskoczył mi check w trakcie jazdy w trasie. Po przyjdzie do domu podjechałem do miejscowego mechaniora i na kompie wyskoczyły właśnie takie błędy jak autor tematu napisał. To jest wypalony katalizator, bo gdy by była sonda zesputa to mówił że wyskoczył by mu inny blad. W tym tyg założy mi emulgator na drugą sondę lambda w cenie 100zl z robota. Jak pojeżdżę trochę to dam edita czy pomogło. Najgorsze to to że na przeglądach ponoć mają robić pomiar spalin

lisu7 napisał(a): Najgorsze to to że na przeglądach ponoć mają robić pomiar spalin

Pomiar spalin jest robiony "od zawsze" (ja pamiętam od mojego pierwszego auta, tj. od 2000 r.
Auta zarejestrowane do 1995 mogą mieć do 3,5% CO, od 1 lipca 1995 do 1 maja 2004 - tylko 0,5% CO, od 2004 - 0,3% CO.

To ja nie spotkałem się jeszcze z czymś takim (przynajmniej tam gdzie ja robię przeglądy) nigdy nie przyglądali nic do wydechu

lisu7 napisał(a):Sorki że odgrzebie, ale zostanie dla potomnych . Dziś wyskoczył mi check w trakcie jazdy w trasie. Po przyjdzie do domu podjechałem do miejscowego mechaniora i na kompie wyskoczyły właśnie takie błędy jak autor tematu napisał. To jest wypalony katalizator, bo gdy by była sonda zesputa to mówił że wyskoczył by mu inny blad. W tym tyg założy mi emulgator na drugą sondę lambda w cenie 100zl z robota. Jak pojeżdżę trochę to dam edita czy pomogło. Najgorsze to to że na przeglądach ponoć mają robić pomiar spalin

Sam też założyłem emulator pod drugą sondę ale na trasie wyskakiwał błąd sondy. Dopiero jak ją zmieniłem to problem znikł. Katalizator można sprawdzić odłączają od niego rurę wydechową - widać jaki jest stan (ale potrzebny kanał).

Mechanik mi pokazał mi na kanale i miałem kawałek stopiony a tak to poza tym czysty nie zapchany. Ew. Można kupić uniwersalny katalizator za ok 400zl i wstawić go zamiast starego. Jeszcze można zatkać ta dzieje w emulgatorze.