Witam, mam problem albo bardziej ma go mój tata. Podczas gdy odpali rano samochód po około 2-3 km samochód gaśnie, napięcie na akumulatorze zostaje tzn. światła, zegary i tak dalej mają prąd. Po około 3-5 minutach prób samochód odpali pojedzie i znowu zgaśnie po jakimś czasie jednak jak się rozgrzeje to problemu nie ma.
Wymieniony został sterownik komputera i przy okazji silnik, ponieważ ze starym coś się stało ale na tamtym również była taka przypadłość więc stwierdzamy że to nie wina silnika tylko jakiejś instalacji elektrycznej.
Czy miał ktoś już taki problem i poradził sobie z nim ?
Pozdrawiam