Witam. Od jakiegos czasu borykam sie z problemem takiego typu, że : Na zimnym silniku podczas ruszania i podczas cofania szarpie samochodem, cos jakby auto podskakiwalo mi do góry, cos jakby taki kangurek , przeglądnąłem juz wiele forum z Astrą i bardzo wiele ludzi ma podobny problem, jedni piszą o jakis przepustnicach, drudzy o czyms innym, a trzeci jeszcze o innym. Od razu pisze, ze nie jestem zadnym znawcą samochodow , dlatego chcialbym uzyskac w miare wyczerpująca odpowiedz, co moze byc nie tak? Bylem u jednego mechanika i postawil diagnoze " Widocznie dajesz mu malo gazu, to nie jest diesel, daj wiecej gazu i pojdzie " . ( I faktycznie gdy doda sie mu wiecej gazu to nie szarpie, jednak nie sztuka juz ruszac caly czas prawie na 3 tys obrotow ) Jednak on nie jezdzi tym autem na codzien a ja wiem ze na 100% jest cos nie tak, bo dzieje sie tak glownie na zimnym silniku, gdy juz autko sie zagrzeje to moge spokojnie ruszyc z mala iloscia gazu a auto nie bedzie ze tak powiem "podskakiwac". Zaznaczam jeszcze raz ze dzieje sie tak tylko na 1 biegu i tylko podczas cofania , głownie gdy silnik jest zimny!
POMOCY bo strasznie mnie ta zaczyna juz wkur**ac! Na dodatek ze tata powtarza " to nie jest jakas mocna wada, widocznie taki typ samochodu" no Moze nie jest ale sami wiecie i sa tutaj laicy samochodowi ze strasznie to denerwuje gdy tak sie dziej, tylko co robic??
Ps. AUTO: Benzyna 1.6 - 110 km . Nie posiadam w nim LPG.
z GORY DZIEKI ZA POMOC!!