Astra H 1.8 125kM

[pawel_miacz@wp.pl]

Witam, posiadam Astrę H z silnikiem 1.8, 125kM, 2005rok z LPG. Od około miesiąca auto zaczęło szarpać w trakcie jazdy (głównie przy przyspieszaniu), zapalał się CHECK, auto zamulało się, chwilami silnik nie pracował na wszystkie cylindry i prawie zawsze szarpaniu towarzyszyła zapalona kontrolka ESP. Nie ma reguły kiedy i na jakim silniku szarpie, z tym że potrafi być kilka dni spokoju po czym szarpanie wraca. Świece i cewka zapłonowa wymienione, jednak i to nie pomogło. Wywala błędy: P0301, P0302, P0303, P0304, P1614 (ten błąd prawdopodobnie pojawił po próbie odpalenia auta na słabiutkim aku), oraz dziś po kilku minutach pracy silnika pojawił się błąd P0335. Jaka może być przyczyna? Mechanik skasował błędy i kazał pojawić się gdy znowu zacznie szarpać. Pozdrawiam

[topiq]

Pierwsze 4 błędy dotyczą wypadania zapłonów na wszystkich cylindrach, P1614 immo, pewnie za niskie napięcie.
P0335 CKP Sensor A Circuit Performance, Czujnik A położenia wału korbowego - usterka, Nieprawidłowy sygnał z czujnika obrotów wału korbowego -A; ten błąd ma bardzo dużo opisów ale wszystkie odnoszą się do tego. Podmiana na sprawny i sprawdzenie wiązki. Może się wypięła, zanieczyściła i dostaje nieprawidłowe dane. Można też pewnie ten czujnik sprawdzić elektrycznie, ale tu już polecam wiedzę kolegów z opel24, albo wygooglanie jak taki czujnik sprawdzić miernikiem i jakie powinien mieć parametry. Z tymi czujnikami często tak jest, że raz działają raz nie, ale jak już wywali checka to jest podpowiedź. Działaj i daj znać czy pomogło. Jak nie, będziemy szukać dalej. Pamiętaj też po podmianie czujnika skasować błędy. I do tego właśnie przydaje się apka ScanMyOpelCAN czy inna podobna. U mnie ELM 327 z BT już na stałe siedzi w OBDII i w parze z Torque pokazuje mi dodatkowe zegary jak choćby brakujący temperatury cieczy chłodzącej czy ładowania aku. O niezależności od mechaników nawet nie wspominam. Opcom chiński też robi robotę. Zwraca się już pierwsza usługa odczytu błędów u mechanika.

[pawel_miacz@wp.pl]

Dzięki za odpowiedź, po południu zacznę działać. Rano w drodze do pracy znowu szarpnął, zaświeciła się kontrola trakcji i tryb awaryjny, po zgaszeniu i odpaleniu kontrolki zgasły i zapalił się check, kodów błędów jeszcze nie mam. Możliwe jest aby któryś czujnik od esp który jest w piaście koła dawał takie objawy?

[topiq]

Raczej ESP nie ma wiele wspólnego z szarpaniem silnika. Zobacz sobie jakie napięcie ma aku i czy ładowanie masz w normie czyli powyżej 14,2 V choćby w menu serwisowym. Pogoda jest jaka jest, wilgoć, śnieg zamarza, potem znów topnieje. Może gdzieś tam powoduje przebicia, zwarcia albo brak styku bo zaśniedziało. U mnie odpukać to tylko z rana jak odpalam, to obroty najpierw na chwilę spadną do 700 i później już na automatycznym ssaniu dźwigają się do 1500 powoli spadając wraz z nagrzewaniem się silnika. Szarpaninę miałem tylko na LPG ale przestałem korzystać z tej stacji i szarpanie jak ręką odjął. ESP miga mi na żółto tylko jak mam poślizg przy przyśpieszeniu. Czujnik najlepiej jakby był oryginał, choćby nawet z możliwością zwrotu jak okaże się że nadal dzieje się to samo. Ople nie bardzo znoszą zamienniki, a raczej zamienniki nie zawsze trzymają parametry.

[pawel_miacz@wp.pl]

W drodze z pracy szarpnął mi jeszcze raz, cały czas paliła się kontrolka od ESP i zczytałem błędy: wypadanie zapłonów na cylindrze 2 i 4, P0355 i pojawił się nowy błąd: C0244 (Elektromagnes/miernik #2 ABS lewy przedni - wysoki sygnał wejściowy). I teraz pytanie, czy to wadliwy czujnik położenia wału wpływa również na ESP czy jednak lewy czujnik świruje i to on wpływa na czujnik wału? Miałem jutro wymienić ten czujnik położenia wału, ale teraz już mam obawy czy to na pewno to czy jednak ESP...

[Patrykus]

jak dla mnie błąd ESP przy szarpaniu to normalka, tak samo miałem w dieslu AH, przy wyższych prędkościach blokowało dopływ paliwa i wystarczyło szarpnięcie, oczywiście wszyscy obstawiali zaraz piastę do wymiany, po usunięciu usterki z paliwem błąd ESP nie pojawił się więcej bo nie było już szarpania

[pawel_miacz@wp.pl]

Czujnik wymieniony i póki co jest ok, zobaczymy czy na długo. Czy wasze astry też są tak podatne na rdze? Jeżdze tym autem od 3 miesięcy i co chwile znajduje nowe ogniska rudej, większe lub mniejsze. Wiem że nie w temacie, ale polecacie jakieś środki żeby zabezpieczać lakier przed rudą? Pozdrawiam

[topiq]

Na rudą nie ma mocnych.
Tymczasem mnie dopadła awaria czujnika położenia wału :/ Świecąca kontrolka trakcji, ciężkie odpalanie na gorącym silniku, kręcenie się max do 4500 obr/min. Słabe przyśpieszenie. Błąd P0335-04 Crankshaft Position Sensor A Circuit Open. Zobaczymy przy wyjściu z pracy jak silnik ostygnie czy odpali normalnie. Dostęp w tym silniku bez kanału raczej niemożliwy, bo czujnik siedzi chyba pod filtrem oleju. Może coś tam spróchniało i nie ma styku? Rano fajnie odpalił silniczek jak zwykle od strzała. Pech chciał, że musiałem się wrócić po klucze do biura. Zgasiłem już gorący silnik pod mieszkaniem, wracam do auta, odpalam a ten mi gaśnie. To piłuję dłużej. Zaskoczył, obroty równe, ale zbiera się o wiele wolniej.

[pawel_miacz@wp.pl]

Bez kanału się nie obejdzie. Warto sprawdzić jak to wygląda od spodu, styki itd. U mnie było zero jakichkolwiek oznak uszkodzenia tego czujnika, po wymianie problem zniknął od razu

[topiq]

Na szczęście i nieszczęście zdechł całkiem. Po pracy już nie odpaliłem. Na holu do warsztatu, wymiana czujnika 10 minut i wyjazd. Włożyłem oryginał, bo zamiennikom nie wierzę. Nie w oplu. Po 15 latach miał dość. Z zewnątrz tyle co zapaćkany mazią ale we wtyczce czysto. Ciężko go było wyrwać jakby spuchł. W takiej sytuacji wszystko było klarowne. Błędy, ciężkie odpalanie i późniejszy brak odpalenia. Najgorzej jak się coś spier... na pół gwizdka i przestaje działać tylko na ciepłym silniku albo od czasu do czasu.