Wielu producentów uszczęśliwia użytkowników tym wynalazkiem w kolektorze ssącym, jednakże w BMW to jakiś horror gdyż przy wyższych przebiegach się urywają. Doświadczył tego ostatnio mój kolega w 530d będąc 600km poza domem. Laweta i 8 tys zł za remont silnika.
Także czym prędzej wywaliłem klapy wirowe z X3 3.0d teścia i się okazało, że już mocno lały mimo małego przebiegu.
https://www.youtube.com/watch?v=zlLUCFG9Twg