przez wermina64 » 29 cze 2018, o 07:55
Witam serdecznie. Mam pytanie. Wiem, że powinienem umieścić posta w odpowiednim dziale ale jeszcze nie wiem jak to zrobić więc strzelam w ciemno. Mam Astrę H 1.9 74kW Takie toczydełko. Po 12 latach niestety układ wydechowy fizycznie uległ rozpadowi i trzeba było coś zrobić. Nadmieniam, że nigdy nie miałem problemu z DPF nauczyłem się z nim jeździć. Po wymianie zaczęło się: 300 km "kluczyk" wypalanie techem, 600 km "kluczyk". OK jeździłem w mieście może to moja wina. Po wypaleniu...….. w trasę 100/140km/h warunki idealne do wypalenia 450 km "kluczyk" Przedtem jak wypalał to na biegu jałowym łykał 4-5 l /h teraz cały czas 0,4-07 i zero reakcji. Wymieniłem już pół samochodu od wtrysków począwszy. Co może uniemożliwiać start wypalania? Na techu wypala do 0 w ciągu kilku minut bez problemu, czyli silnik nie dostaje sygnału do działania. A myślałem, że znam mój samochód. Pozdrawiam. Aha! I nigdy żadna kontrolka nie sygnalizowała mi działania, zatkania, czegokolwiek w DPF.