przez umek19 » 11 kwi 2016, o 00:45
Opiszę tu problem z filtrem paliwa w astrze h 1,7 cdti 100km. Sprawa banalnie prosta ale tylko teoretycznie. Kupiłem astre i jak każdy normalny człowiek chciałem zmienić filtry i oleje. Gdy zacząłem wymieniać filtr paliwa ( a wymieniłem setki podobnych filtrów) spotkałem coś czego w życiu nie widziałem
- 20160404_205010 (640x480) (640x480).jpg (153.2 KiB) Przeglądane 9116 razy
. Gdy otworzyłem obudowę filtra zobaczyłem jak jakiś mądry francuz na filtr paliwa dołożył drugą blaszkę od filtra. Usiadłem nad tym filtrem i myślałem co on miał na myśli i po co to zrobił, ale tego się nie dowiedziałem - czytałem o blaszkach , sprężynkach i grzałkach paliwa ale takiego czegoś nikt nie wymyślił. Poszedłem do sklepu i kupiłem nowy filtr według katalogu. Był to filtr filtron PM936/1 , ale podczas montażu okazało się, że wcale on tak bardzo to nie chce pasować (czarny plastykowy) , ale skoro ma pasować to go dopasowałem . Wpadłem na pomysł , że sprawdzę czy ten filtr na pewno pasuje i tu się okazało, że od grudnia 2015 roku już nie pasuje . Dobra, kupiłem następnego dnia nowy filtr filtrona PM 936 - ten już miał pasować i pasował, ale samochód po nocy wyraźnie dłużej o około 1sek. kręcił. Sprawdziłem uszczelki, oringi przewodów, obudowę i nic nie znalazłem co mogło by powodować jakieś zapowietrzanie. Więc sobie kupiłem prawie nowa obudowę filtra paliwa. I tu dochodzimy do sedna . Obudowa przyszła z filtrem paliwa mann P732, jako, posiadacz już 2 filtro filtrona to sobie porównałem te wszystkie filtry i okazało się ,że filtr mann jest takiej wysokosci co filtr 936/1 i ma uszczelki tak jak filtr 936, czyli jest wyższy o okolo 5 mm od 936 i ma uszczelki których nie ma 936/1 - wynik - pasuje idealnie i samochód zaczął normalnie odpalać. Już wiem jaki kupie filtr przy następnej wymianie.
- Załączniki
-
- 20160404_204921 (640x480).jpg (151.1 KiB) Przeglądane 9116 razy
-
- 20160404_204843 (640x479).jpg (166.73 KiB) Przeglądane 9116 razy
Białystok. Czasem jest tak, że to, co się liczy, nie da się policzyć, a to, co daje się policzyć – nie liczy się.