przez lukaszst0 » 15 wrz 2019, o 20:05
Witam wszystkich. Mam taki problem w swojej Astrze. Wczoraj na kokpicie wyświetliło mi czerwoną kontrolka z akumulatorem więc wieczorem podłączyłem go do ładowania. Dzisiaj około godz 18 to podłączyłem i podłączyłem do auta. Po przejechaniu 200m wyświetliło mi ta sama kontrolke. Po przejechaniu ok. 3km zaczęły mi po kolei wyskakiwac inne kontrolki tj. ABS, kontrola trakcji, poduszki, wspomaganie kierownicy (tylko na zakrętach), aż w końcu przestał działać cały kokpit z podświetleniem i światła drogowe. Dodam że silnik działał bez zarzutu. Pytanie moje czy to może być wina akumulatora czy alternator? Chyba że coś innego mogło się stać. Dajcie znać od czego mam zacząć. Dziękuję z góry.