przez Orzel » 6 lis 2013, o 18:43
Witam. Niedawno zauważyłem, że na turbinie mam trochę oleju. Dzisiaj sprawdziłem poziom oleju i okazało się, że jest znaczny ubytek. Olej był lekko nad minimum. A turbo po stronie chłodnej jest całe czarne. Czy to znaczy, że muszę szykować się na wymianę turbosprężarki ? Czy może wystarczy regeneracja ?