Witam,
znalazłam kilka wersji informacji, chcę więc rozwiać wątpliwośći w sprawie wymiany chłodnicy klimatyzacji - Astra 1.7 CDTI 2008 r Kombi.
Jestem po wymianie chłodnicy bez demontażu zderzaka!
Można to zrobić bez problemu w 2 godziny wraz z kawą....
Po wyjęciu atrapy z logo, obcinamy klipsy od wiązek, demontujemy wentylator i wyciągamy go.
Następnie wymieniamy chłodnice zakładamy wentylator i jazda do serwisu na nabicie instalacji.
Wynik:
= 8.7 C na 7 biegu wentylatora LO, temperatura powietrza na zewnątrz 28 C.
Straty:
- chłodnica (kupiony Thermatec ca 270 zł, największy problem dobrać 2 oringi uszczelniające- 3 godziny poszukiwań w sklepach i serwisach )
- napełnienie (po odzysku 50% czynnika wraz z szukaniem przecieku 100)
- otarty naskórek na dłoniach (da się życ...)
Zyski:
- 100% frajdy i satysfakcji
- ca. 200 stówki za "fachowca" ze zdjęciem zderzaka wraz ze spryskiwaczami ksenonów
Pozdrawiam
Gumowa Kaczka
PS.
Stara chłodnica miała maleńkie przecieki za wentylatorem, prawie pół godziny zajęło mechanikowi ich umiejscowienie, a po wyjęcu stan materiału samej chłodnicy wygladał jak z II wojny światowej (dziękujemy ci Del...i , bo te typy podobno tak mają....)