przez wbudnik14 » 26 lip 2018, o 17:28
Witam, od wczoraj mam problem z nawiewami. Objawia się to tak, że gdy silnik jest uruchomiony nawiewy blokują się na jednej z mocy nawiewów, gdy zmienię na inną to po jakiejś minucie dopiero dochodzi do jej zmiany. Gdy wyciągam kluczyk nawiewy dalej dmuchają, pomaga jedynie wyjęcie bezpiecznika lub odłączenie aku. Gdy otworzyłem skrzynkę bezpieczników okazało się że przekaźnik od nawiewów/klimatyzacji nie jest wsadzony, ale autem jeżdżę od 1.5 roku i nie było wcześniej żadnych problemów. Uruchamiając silnik za którymś razem po tym jak zauważyłem ten problem poczułem lekki zapach spalenizny. Dodam iż posiadam klimatyzację automatyczną. Czy ktoś z was miał podobny przypadek w swoim samochodzie? Czytałem że może tutaj chodzić o rezystor dmuchawy.