Witam
Ostatnimi czasy postanowiłem zająć się i klimą bo od da dawna już nie chodziła. Nic nie chłodziła wiec myślałem że nie ma czynnika chłodzącego. Co się okazało byl i to połowę więc dobili mi jeszcze na maksa (wg zaleceń na naklejce). Wtedy odkryliśmy, że sprężarka się nie uruchamia. Myślałem, że cewka elektromagnesu jest winna, ale sprawdziłem napięcie na kostce wchodzącej do sprężarki i żadnego napięcia nie ma, więc nie ma szans żeby cewka wstała. Posprawdzalem też wizualnie bezpieczniki i wszystko wygląda ok. Postanowiłem się podpiąć komputerem i ze wszystkim innym się połączę tylko nie z klimatyzacją. Trzech znajomych też próbowało i doszliśmy do wniosku że może sterownik - moduł od klimy. Wymienilismy więc panel od klimy z innej Astry i dalej nie działa. Dalej nie da się podłączyć z klimatyzacją w Astrze. Straciłem już pomysły, a znajomi mechanicy sprawdzali to samo co i ja i też nie wiedzą o co z tym chodzi... Tak jakby wgl nie widziało instalacji.
Jakieś pomysly? Dodam, że jak załącze klime to obroty idą na chwilę do góry jakby przyjął jakieś obciążenie.
Pozdrawiam