Wczoraj wykonałem serwis klimatyzacji tj. napełnianie czynnika + ozonowanie/odgrzybianie.
Parametry po serwisie na wydruku:
odzyskano 436g
próżnia 6 min
test próżni 2 min
nowy olej 25g
ładowanie 475g
Około 5min po zakończeniu napełniania klimy w trakcie odgrzybiania/ozonowania pod maską nastąpił wystrzał...
Mechanik od serwisu klimy stwierdził, że jeśli klima nadal chłodzi to wszystko jest OK.
Moim zdaniem fatalnie wykonano tą usługę ponieważ mam zastrzeżenia co do jej wykonania:
- mój silnik to 1.7CDTI Z17DTJ - czy nie powinno byc wtłoczone 450g czynnika ?
- czy na układzie klimatyzacji jest zawór bezpieczeństwa, który się załączył gdy napełniono 475 zamiast 450 ?
- czy czas próżni nie powinien trwac 20 min, a nie 6 min ?
- ile przewodów powinno byc podłączonych w trakcie odzyskiwania i napełniania klimatyzacji ? standardowo dwa czy jeden ? podłączony był tylko jeden przewód
Prośba o informację co Waszym zdaniem źle wykonali i czy w tej sytuacji układ klimatyzacji mógł się uszkodzic
?