przez ptok7 » 10 gru 2014, o 09:55
światła też były włączone. Zastanawiam się tylko czy to wszystko ma jakieś powiązanie z tym, że ta kontrolka się raz zapala a raz nie. Wczoraj jechałem autem w trochę dłuższą trasę niż zwykle i tak jak pisałem wcześniej ani razu kontrolka się nie zapaliła bo też jazda była ciągiem bez postojów. Zrobiłem tak ponad 100km