przez umek19 » 25 lis 2016, o 01:29
ostatnio był artykuł w gazecie , że podobno ścigają takich i unieważniają umowy, każdy wie , że w niemczech nie pisze się umów, płacisz dostajesz brief i jest twój. Już chyba lepiej zrób umowe ze sprzedającym na "terenie niemiec"
Białystok. Czasem jest tak, że to, co się liczy, nie da się policzyć, a to, co daje się policzyć – nie liczy się.