przez zurek121 » 1 cze 2017, o 08:42
Witam, ostatnio mi asterka słabiej zaczęła odpalać, czasem nie chciała. Pojechałem do mechanika, wymienił akumulator, 6 dni mija nie mogę odpalić. Żadnej kontrolki. Pewnie problem z alternatorem. Niby on coś tam sprawdzał. Ma ktoś jakieś pomysły ? Po pracy jadę do niego.