Dzięki uprzejmości jednego z forumowiczów vectra klub kolektor został wymieniony ...
Niestety jak się okazało o czym wspominałem wcześniej samochód dziwnie przerywał ( zakładałem ze problemem jest wlaśnie dziura ktora powstala na gornym łożyskowaniu jedne z klap) , po założeniu nowego kolektora przerywa jeszcze gorzej ... ciężko nazwać to nawet przerywaniem, coś tłucze w silniku ...
Po dokładnym obejrzeniu kolektora regenerowanego okazało się ze zgubiły się dwa z trzech dolnych łożyskowań i wiadomo gdzie trafiły , samochod pracuje strasznie , nie ma sily , tłucze cos w silniku ... ( odpalilem go dwa razy i dalej się boje )
Ponieważ aktualnie załamałem się totalnie temat ten uważam za zamknięty, niech będzie to przestrogą dla wszystkich posiadających regenerowane kolektory .
Jutro jeszcze podeśle zdjęcia jak dokładnie wygląda na te chwile ten regenerowany po zdjęciu i co z niego zostało zgubione ...