Witam. Mam problem z xenonem skrętnym. Ostatnio Xenon (od strony pasażera) po włączeniu szybko zmieniał barwę z niebieskiej na mocno biała -zolta po czym mrugał i gasł. Przed tym jak zaczął mrugać dało się zauważyć w nocy na drodze brak odcięcia światła (świeciła jakby lekka poświata.). Podmienilem zarniki - dalej to samo. Nastepnie podmienilem przetwornice - lampa świeci, nie mruga, ale dalej ma taką barwę żółtą. Zamówiłem nowa przetwornice i założyłem. Lampa świeciła ale dalej zmieniała kolor - można go zauważyć tylko patrząc na soczewki lub podjechać pod ściane. Na ulicy nie widać różnicy.
Minął tydzień od wymiany i wczoraj w nocy jechałem i wszystko super, aż do momentu aż zgasiłem i odpaliłem auto na stacji. Znowu na drodze widać tylko światło od strony kierowcy a od strony pasażera tylko taka poświatę. Patrząc na lampy przed autem wydaje się, że lampa od strony pasażera świeci bardziej intensywniej, ale tego nie widać na drodze. Myślałem, że znowu przetwornica pada ale dziś jest już dobrze - światło widoczne na drodze , ale dalej ma inną barwę. Podmiana przetwirnic i zarnikow nic nie daje.
Czy ktoś miał podobny przypadek lub wie co może byc nie tak?
Dodam, że przy wymianie przetwornicy i podłączeniu lamp przez chwilę wtyczka była źle połączona przez co lampa wyłączała się (błąd poziomowania)oraz nie działal kierunek, długie a postojowa ledwo świeciła, Xenon wtedy był jeszcze jaśniejszy, lecz nie było go nawet widać na ścianie jakby tylko święcił mocniej w soczewce.