przez rafik19941 » 16 kwi 2020, o 22:40
TEMAT ROZWIĄZANY:
Historia tej usterki nie będę przytaczał na forum
WINOWAJCA ALTERNATOR !!
Części została bardziej wymieniona z głupoty ( tzw, przy okazji) na stole testowym okazało się że dioda w alternatorze oraz regulator napięcia był uszkodzony,
Czy w komputerze pojawiły się błędy - NIE
Czy mierzyłeś napięcie ładowania - TAK
Czy wartości były ok - TAK
Czy sterownik silnika był sprawdzony - TAK przez firmę ELEKTRO BIP - bez zarzutu
Czy naprawiałeś wiązkę - NIE
Czy sprawdzałeś wszystkie połączenia masowe TAK - miały przejścia
Czy sprawdziłeś wiązkę przejścia pomiędzy wtyczkami a komputerem - wtryski przepustnica pedał gazu cewka - TAK wszystko OK
Tak jak pisałem na początku złe odpalanie TYLKO NA ZIMNYM silniku i niewystępujące zawsze na 10 odpaleń 8 było złych.
Diagnozy wystawiane przez mechaników:
POMPA - wymieniona brak rezultatu ciśnienie skakało
regulacja zaworów - wszystko ok były różnice ale jeszcze w normie
uszczelka kolektora ssącego - wymieniona - nic nie dało
membrana odmy - wymieniona nic nie dało
plastikowe rurki odmy - wymienione nic nie dało
przewody podciśnienia - wymienione nic nie dało
Czyszczenie baku - zrobione nic nie dało
przegląd instalacji paliwowej - wszystkie szybko złączki zrobione nic nie dało
wtryskiwacze benzyny - czyszczone sprawdzone atomizery ok nic nie dało
Sonda 1 - nic nie dało
Sonda 2 - nic nie dało
cewka - nowa nic nie dało
świece - nowe nic nie dało
przepływomierz - nowy nic nie dało
zbiornik podciśnienia (jest to w LET czarna skrzynka wchodzą 2 podciśnienia) - wymienione nic nie dało
przewody z zaworami zwrotnymi idące od serwa - wymienione nic nie dało
rozrząd - może pasek przeskoczył - jednak nie był ok nic nie dało
przepustnica używka - ok nic nie dało
pedały gazu - ok nic nie dało
adaptacje przepustnicy i inne cuda na kiju nie pomagały
Problem był na tyle ciężki że samochód musiał stać ok 8 h aby ten objaw znowu się pojawił każdorazowe odpalenie powodowało zaistnienie objawu ale jak złapał temp. było ok ( gdy już nie musiał włączyć ssania) i szczerze już miałem wyj... i stwierdziłem że nie przeszkadza mi to.
Powiem tak samochód zwiedził można powiedzieć cały Śląsk od speców którzy w oplach siedzieli po lepszych mechaników i znajomych mechaników nikt tego nie namierzył i każdemu u którego samochód był na tzw, diagnostyce" szczęki opadły
TAK JEST TO NIEPOWAŻNE - konstruktorze tego samochodu - zwłaszcza temu odpowiedzialnemu za elektrykę i okablowanie - obyś w grobie się przewracał !
KU PRZESTRODZE !!
Oczywiście pozdrawiam wszystkich którzy służyli pomocą nadal twierdzę że Opel to dobra maszyna ale ciężko do zdiagnozowania.
Pozdr.