Silnik 1.7 100KM. 2006r.Nawet przy dużych mrozach pali pięknie.Jak trochę pojeżdżę odpala z dużym oporem. Teraz latem po bardziej intensywnej jeżdzie w trasie w czasie przerwy na parkingu lub podczas tankowania boję się go gasić bo nie chce odpalić. Dopiero po b. długim kręceniu zaskoczy.Poza tym w.jest w normie:spalane,moc.Ciekawe że nie jest to zależne od temp.cieczy na wyświetlaczu (zwykle ok. 90 st.)tylko jakby od temp w ogóle pod maską. Wszędzie czytam i od różnych słyszę o wielu możliwych przyczynach.Nie wypedałowałem żadnego błędu. Jeden z mechaników kazał dostarczyć sobie sterownik pompy coś nie mam przekonania,inny wspomniał o uszczelnieniu pompy....
Jeśli ktoś z Was przerabiał ten konkretny przypadek proszę o podpowiedż !