Witam forumowiczów.
Mam następujący problem.
Mianowicie jestem posiadaczem asterki z roku 2005/6 z silnikiem 1,6 16v 105km czyli z16exp,autem jeżdze od paru miesięcy i od jakiegos czasu moje ucho zaczeło wylapywać niepokojące dzwieki w pracy silnika glownie na biegu jalowym przy 900 obr,wydaje mi sie ze dzwiek jako taki po raz pierwszy zaobserwowalem po wymianie rozrzadu,a jest to dzwiek klekoczący dziwny i nijaki,nie cykanie zaworów bo ono jest charakterystyczne. Co jeszcze jest odczówalne hmm,, to gdy jade na 1 biegu rusze i po odjeciu gazu lub delikatnym dodaniu szarpie nieznacznie autem ale odczówalnie. Bylem u dwóch mechaników ale nic ciekawego mi nie powiedzieli,myslalem o oleju,,zmieniłem z syntetyka na pól syntetyk a auto ma 84tys przebiegu którego to na 100% nie jestem pewny ale raczej tak moze byc patrząc na inne elementy eksploatacyjne itd.
Czytalme ze ten nieszczęsny twinport moze wprowadzac takie wibracje i klekotanie,mianowicie te przepustniczki w kolektorze.
Prosze o sugestie i porady,pomysly gdyż okropnie mnie ta sprawa irytuje i nie lubie gdy w sprzecie cos jest nie halo.
Dzieki z góry i pozdro:P