Astra H 2005 1,7 kontrolka akumulatora

[ptok7]

Witam! Mam następujący problem. Zapala mi się kontrolka akumulatora podczas jazdy. Jednak dzieje sie tak tylko wtedy gdy podczas jazdy na kilka minut się zatrzymam zostawiając auto na chodzie. Wtedy gdy ruszam to po kilkuset metrach właśnie się zapala ta kontrolka. Podczas ciągłej jazdy nawet kilkadziesiąt kilometrów nic się nie dzieje. Sprawdzałem ładowanie gdy się zapaliła i jest wszystko w normie. Pytałem dwóch mechaników i każdy powiedział coś innego. Jeden twierdzi, że wystraczy wykasować błąd a drugi upiera się, że problem jest na pewno z alternatorem. Jakie jest Wasze zdanie? Miał ktoś podobny problem? Chcę to naprawić przed zimą bo nigdy nie wiadomo, tylko któremu zaufać bo sam nie znam się na tyle aby to ocenić? Z góry dzięki Pozdrawiam

[szmic]

Wygląda na problem z altkiem , chociaż spotkałem się z podobnym przypadkiem tylko że ktoś włożył do diesla aku 45Ah, po wymianie aku na 70Ah wszystko było ok

[ptok7]

Aku mam dobry i przy zakupie auta kupiłem nowy. Jeżdżę od roku tym autkiem a problem występuje od kilku dni

[szmic]

Skasuj błąd jeżeli występuje i obserwuj czy pojawi się znowu, może dopiero zaczyna się problem z ładowaniem, nowy aku wcale nie znaczy dobry bo z tym też różnie bywa

[tuszok]

Na początek sprawdź ładowanie to wszystko się wyjaśni.

[ptok7]

Sprawdzałem ładowanie gdy się zapaliła i jest wszystko w normie.

[szmic]

To napisz jeszcze ile wynosi Twoja norma

[ptok7]

mechanik który mi to sprawdził podczas gdy paliła się ta kontrolka to powiedział, że wszystko jest w normie. Jeśli dobrze pamiętam to mówił że niecałe 14 V

[tuszok]

Jeśli masz miernik elektryczny to sprawdź samemu jakie jest ładowanie. Bez obciążenia powinno być ok 14,2V a pod obciążeniem ok 13,8V

[ptok7]

niestety nie posiadam swojego miernika. Wtedy jak mi sprawdzał mechanik to sprawdzał przy włączonym radiu i ogrzewaniu więc niecałe 14 to chyba OK nie?