Witajcie,
na wstępie proszę byście mnie nie zrugali za pierwszy post, ale borykam sie z problemem, który spędza mi sen z powiek. Mianowicie gdy wsiadam do auta przykładowo rano i próbuje odpalić muszę to robić kilka razy i kręcić też dość długo aż w końcu załapie. Co ciekawe gdy jest temperatura - 10 stopni odpala w miarę szybko, natomiast jeśli jest tylko kilka stopni na minusie lub jest ciepło wyglada to zawsze tak samo. Wiem na pewno iż zawór EGR mam do wymiany, żadnego innego błędu komputer nie pokazuje. Mechanik powiedział ze świece są w dobrym stanie. Na samym początku gdy przekręcam kluczyk słyszę dość długie buczenie jak by pompy paliwowej (filtr paliwa był wymieniany). Czasami podczas jazdy gdy wrzuce na luz i stoje na swiatlach również pojawia się to specyficzne buczunie. Auto mam od półtora roku i problem ten pojawił się całkiem nie dawno. Dodatkowo w dniu dzisiejszym podcza jazdy z nie wyjaśnionego powodu spadł mi pasek z alternatora, ale to raczej piszę już na samo dobicie, aby Wam pokazać moje sfrustrowanie tematem tym bardziej że do pracy muszę jeździć właśnie samochodem. Bardzo Was proszę o jaką kolwiek radę co mogę zrobić, sprawdzić i do kogo w Krakowie mógłbym sie udać, aby móc naprawić to auto. Z góry wszystkim dziękuję za każdą odpowiedź. Pozdrawiam