przez energia1964 » 31 sty 2012, o 09:08
Ponieważ, jestem trochę, energetykiem więc postaram się post ukierunkować. W sieci energetycznej zdarzają się tzw. szpilki napięciowe, trywialnie mówiąc, są to impulsy napięciowe dochodzące do kilkuset voltów w bardzo krotkim czasie. Najczęsciej pojawiają się nie tylko podczas burzy, ale na skutek innych zjawisk nie koniecznie atmosferycznych mogą (choc to rzadkość) nawet na skutek źle funkcjonujących urządzeń (przy silnych mrozach, może sie to zdarzyć). Prostowniki posiadają transformatory, zabezpieczenia. Podając napięcie na urzadzenie pierwotne, na wtornym napięcie się zwielokrotni. Urządzenia te mają swoją tzw. bezwładność. Dlatego też niejednokrotnie podczas burzy napewno słyszeliście o uszkodzonych komputerach czy innych urządzeniach. Taki impuls tak samo może przejść na urządzenia elektroniczne w samochodzie. Nie musi, ale może. Z tego powodu nie należało by tego robić. Jednak kontekst mojego pytania nie dotyczył tego co napisalem wyżej, tylko czy po odlączeniu alumulatora, wyzerowuje się komputer , radio, i inne urządzenia. Krótko mówiąc , czy pownienem się podczas ładowania zabezpieczyć jakimś innym akumulatorem w celu podtrzymania napięcia w poszczególnch odbiornikach elektronicznych w samochodzie.
Pozdrawiam.