przez kaliope » 16 lip 2014, o 09:11
z19dtl to dokładnie to samo co z19dt, ma tylko wgrany inny program obniżający moc gdyż w wielu krajach na zachodzi podatek płaci się od mocy. Tak więc silniki dtl i dt to bardzo dobre silniki, nie posiadające żadnych ukrytych wad. Od czasu do czasu trzeba przyczyścić EGR i to wszystko. Silnik mniej upierdliwy niż 150 konne z19dth z uwagi na brak klap wirowych. Mnie nikt nie nakłoni do zakupu dth gdyż siedzę już kilka lat na forach i większość przypadków beznadziejnych gdzie nikt nie wie o co chodzi dotyczy z19dth. Przykładowo słynny błąd 2279 w dt to w 99.99% przypadków sprawa przytkanego EGR. Czyścimy go i auto wraca do normy. Natomiast 2279 w dth to czysta loteria. Albo EGR, albo klapy wirowe, albo siłownik klap, albo przytkany kolektor, albo nieszczelność w układzie, albo problemy z DPF. Znam przypadki, że ludzie wymieniają wszystko po kolei, np, egr, kolektor, przepustnicę a auto dalej nie jedzie. Do tego już dziesiątki a nawet setki osób było na wywaleniu dpf w cdti i ludzie przy okazji robią testy na hamowni i co się okazuję? Otóż większość z19dt ma więcej mocy niż deklarowane 120koni. Ludzie mają po 130 i więcej, zwykle koło 130-136. Natomiast w z19dth jest dokładnie na odwrót. Mało która ma deklarowane 150 koni, zwykle koło 140-145. Także okazuję się, że możemy mieć tak naprawdę o 10 koni więcej i więcej problemów. Ja zdecydowanie nakłaniam do szukania z19dt. Można śmiało robić chipa na 150 koni, wywalić ewnetulanie dpf i cieszyć sie fajną furką.
Ale żeby było sprawiedliwie. Jest jedna wyższość silników dth nad dt/dtl. Jest łatwiejszy w obsłudzę, czyt tańszy w robociźnie. Taniej/łatwiej zrobimy rozrząd, taniej/łatwiej wymienimy świece żarowe, taniej/łatwiej wymienimy termostat.
